czy ktokolwiek z Was zna ksiazkę? autorem jest Ira Levin, autor literackiego pierwowzoru "Dziecka Rosemary". książka ma niesamowity, cięzki, mroczny klimat, co na pewno wielu z Was zaskoczyło, bo film taki raczej "lajtowy" jest...
jesli zestawiać film z ksiazką, a tak początkowo do tego podszedłem to film klęska. zupełnie co innego, inne akcenty, zupełnie chybiona interpretacja.
natomiast jesli traktować go jako swego rodzaju wolna interpretację (czyli tzw. "na motywach ksiażki")to kawałek fajnego dobrze zrealizowanego kina. Walken, Close, Kidman - what do u need more?
i dlatego nie wystawię oceny :P
A moim zdaniem film jest o wiele lepszy niż książka, Książka całkowicie mi się nie podobała, tak nudnej i pozbawionej jakiejkolwiek akcji książki nie czytałem nigdy. Natomiast w filmie twórcy poszli w nieco inną stronę i pokazali temat na wesoło co moim zdaniem było bardzo dobrym posunięciem, bo dzięki temu film nie nudzi tak jak książka.